Akademia H2 - pomostem między światem nauki i biznesu
Uczestnicy debaty „Kadry przyszłości na podstawie Akademii H2” organizowanej w ramach Środkowoeuropejskiego Forum Technologii Wodorowych H2POLAND w Poznań Congress Center, spotkali się by porozmawiać o przyszłości sektora wodorowego w Polsce.
W dyskusji moderowanej przez Jakuba Wiecha, redaktora naczelnego portalu energetyka24.com udział wzięli:
- Grzegorz Jóźwiak, Dyrektor Biura Technologii Wodorowych i Paliw Syntetycznych, PKN ORLEN
- Dr hab. inż. Andrzej Szałek, Doradca Zarządu, Toyota Central Europe
- Dr hab. inż. Beata Łuszczyńska, Wydział Chemiczny, Katedra Fizyki Molekularnej, Politechnika Łódzka
- Karolina Molska, uczestniczka Akademii H2
Rozwój sektora wodorowego to wielka szansa, której powodzenie zależy między innymi od ekspertów. Potrzebujemy fachowców, którzy będą w stanie tworzyć i znajdować zastosowanie dla innowacyjnych technologii wodorowych. Bez wykwalifikowanych kadr trudno mówić o rozwoju tej gałęzi gospodarki. Odpowiedzią na tę potrzebę ma być powołana przez PKN ORLEN Akademia H2, która ma pełnić rolę inkubatora kompetencji związanych z przemysłem opartym na wodorze. Jaka jest zatem geneza powstania Akademii i jakie zadania ma spełniać?
- Przygotowaliśmy w PKN ORLEN strategię wodorową, która zakłada ambitne plany zarówno w transporcie, jak i przemyśle – mówił Grzegorz Jóźwiak, Dyrektor Biura Technologii Wodorowych i Paliw Syntetycznych ORLENu. - Projekty z budżetem 7,4 mld., które mają zostać zrealizowane do końca tej dekady, to w dużej mierze projekty niskoemisyjne, które wymagają specjalistycznej wiedzy i kompetencji. Zdaliśmy sobie sprawę, że potrzebujemy wykwalifikowanych kadr, aby te projekty inwestycyjne zrealizować i obsługiwać po wdrożeniu. Liczymy na młodych ludzi, którzy pomogą nam w tym zakresie. Transformacja energetyczna spowodowała, że ruszył globalny wyścig technologiczny. W tym wyścigu będą liczyli się ci, którzy będą kreatywnie myśleć, szybko działać i będą mieli dostęp do wiedzy.
Akademia H2 to inicjatywa realizowana w partnerstwie publiczno-prywatnym, z firmami takimi jak Toyota i PESA oraz uczelniami – Politechniką Łódzką, Politechniką Warszawską, Politechniką Gdańską i KEZO Centrum Badawczym PAN. Do pierwszej edycji projektu ORLEN wybranych zostało 30 studentów z 14 uczelni.
Jak wyglądają zajęcia w Akademii H2?
Akademia opiera się na dwóch filarach – teoretycznym, za który odpowiedzialne są uczelnie – i praktycznym, który polega m.in. na wizytach w zakładach produkcyjnych partnerów inicjatywy.
- Stworzyliśmy program koncentrując się na tym, aby od praktycznej strony pokazać jak wyglądają technologie wodorowe – podkreślał Grzegorz Jóźwiak. - Jako PKN ORLEN pokazaliśmy m.in. elektrolizery, które służą do produkcji wodoru, natomiast nasi partnerzy z przedsiębiorstwa Toyota i PESA pokazali zastosowanie wodoru w transporcie. To właśnie ten praktyczny aspekt jest nowością w myśleniu o edukacji studentów.
- Odpowiedzi na wiele pytań mamy na wyciągnięcie ręki, mamy możliwość kontaktu i wymiany myśli z ekspertami, którzy pracują nad wodorowymi innowacjami na co dzień – mówiła podczas debaty Karolina Molska, uczestniczka Akademii H2.
Paneliści biorący udział w debacie zgodnie podkreślali, że studenci pozyskując wiedzę, stają się jednocześnie łącznikami między biznesem, a światem nauki.
Jak podkreślała dr hab. inż. Beata Łuszczyńska reprezentująca Politechnikę Łódzką – Inicjatywa Akademii H2 jest wyjątkowa, bo skutkuje mobilizacją obu środowisk, naukowego i biznesowego, z ogromną korzyścią dla uczestników.
- Firmy, które mają dużą liczbę patentów i doświadczenie, potrzebują nieskrępowanego myślenia. Potrzebne jest także spojrzenie naukowe. Transportu wodorowego nie byłoby bez tej współpracy – zaznaczył z kolei dr hab. inż. Andrzej Szałek, Doradca Zarządu, Toyota Central Europe.
Studenci Akademii H2 reprezentują bardzo różne kierunki studiów – od biotechnologii, po stosunki międzynarodowe – co pokazuje, że wszystkie te dziedziny są potrzebne dla stworzenia prężnie działającego wodorowego sektora. Dzięki połączeniu wiedzy i doświadczenia projekt ma szansę stać się niezbędnym impulsem dla rozwoju technologii wodorowych w Polsce.